Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 31 maja 2021

Kopciuszek w 6A

Scenografia: Po jednej stronie sceny tekturowa atrapa chaty, po drugiej elementy " zamkowe" + ozdobne krzesło dla księcia, w głębi, na ławie siedzą goście.

Osoby : ojciec, macocha, Kopciuszek, dwie siostry, książę, wróżka, grupka gości oraz narrator (pełniący jednocześnie rolę posłańca).


NARRATOR: - Sto lat temu, może dwieście,

ni to na wsi, ni to w mieście

stał wdowiec na progu chaty,

ni to biedny, ni bogaty

i patrząc na letnie chmurki

wsłuchiwał się w głos swej córki


KOPCIUSZEK: - Tato, mama już nie wróci

Mnie to też szalenie smuci,

lecz mówiłam wielokrotnie,

że nie musisz żyć samotnie


Przebolej już dawną stratę,

wyznacz wdowie ślubu datę.

Wiem, że masz na to ochotę,

więc to załatw. Już w sobotę.


OJCIEC :- No tak... piękna z niej niewiasta,

piecze też wspaniałe ciasta.. . . .

Dobre, mądre z ciebie dziecię

i nie żadne ecie – pecie.

Może wdowa z córeczkami

będzie też szczęśliwsza z nami?

A mężczyzna bez kobiety

trudno w życiu ma, niestety. (do widzów)


( nadchodzi wdowa, córki, kilku gości, zaczynają obracać się w tańcu,dowolny, cichy podkład muzyczny )


NARRATOR - Jak mówili

tak zrobili.

Na weselu się bawili,

trochę jedli, kawę pili

i...jak ludzie mi mówili

wszyscy byli bardzo mili,

ale sza, ale sza. . . . . . .

dalszy ciąg ta bajka ma.


( Goście się rozbiegają,ojciec stoi przy Kopciuszku, córki coś do siebie szepczą, pokazują palcami )



MACOCHA: - Tylko w bajce wszystko kończy się weselem,

a w życiu wszystko się zaczyna.

I w życiu nie ma śmiechu wiele. . . .

O, to twoja córka? Ta dziewczyna ?

Mówiły mi mądre panie:

Najważniejsze jest ubranie!!

SIOSTRY : - Mamo ! Chyba WYCHOWANIE !!


MACOCHA: - Wychowanie, wychowanie !!

Sprzątnij ! Naucz się gotować !

Suknie musisz wyprasować! !

Narąb drewna, wyczyść buty.

O! W gorsecie sterczą druty,

napraw mi to do wieczora-

/do córek /: Chodźcie dzieci, na nas pora,

czas na spacer, bo na zdrowie

spacer świetny – każdy powie!

A ty, mężu idź do pracy, och, mężczyźni to

cudacy !!!


/ojciec zgaszony odchodzi, panie się przechadzają, Kopciuszek zakłada fartuch, czarną chustę, zamiata. W pewnym momencie słychać głos trąbki królewskiego posłańca, na środek sceny podbiegają goście i głowni bohaterowie. Wchodzi posłaniec,

rozwija pismo i czyta/


POSŁANIEC:- Wszystkie młode panienki !

Szyjcie ładne sukienki,

a w najbliższą sobotę

przerwijcie swoją robotę.

Nie wchodźcie też na face-booka !

Nasz książę TU żony szuka.


(wszyscy zastygają, wzdychają, jedna z panien mdleje)


Bal na zamku wydamy,

na was, panny, czekamy.

Uśmiechajcie się ładnie,

gdy mu któraś w serce wpadnie,

czy biedna czy bogata

żoną będzie przez lata !!


(posłaniec wychodzi, goście siadają, Kopciuszek sprząta)


CÓRKA I: - Ja! Ja będę jego żoną!

Suknię włożę, tę złoconą,

I gdy perły doszyć zdążę,

MNIE wybierze piękny książę !


CÓRKA II : - Kopciuszek ci perły przyszyje!


CÓRKA I : - Tylko niech łapy umyje!!


CÓRKA II: - I tak MNIE weźmie za żonę.

Ty masz oczy wytrzeszczone,

krzywe nogi, nos jak kluchę


CÓRKA I : - Zamorduję tę dziewuchę! ! !

Klucha? Co ciebie napadło? ? ! ?

Lepiej sama spójrz w zwierciadło:

Biodra – zero. Rzęsy? Marne.

Ząbki jak perełki! CZARNE !

Włoski . . .jak. . . ogon u myszy !!


MACOCHA : - Ech, panienki, ciszej, ciszej !

Ty, Kopciuszku, rób maseczki.

Śliczne mają być córeczki !

Z coca-colą zmiel ogórki,

dodaj czosnku cztery wiórki,

krem nivea, kwiat rosiczki,

zmieszaj, obłóż im policzki!!.

Jako matka -wiem. Na pewno

któraś z nich będzie królewną !!


(córeczki wybiegają piszcząc, macocha dostojnie odchodzi, Kopciuszek coś tam robi przy stoliku, sala ciemnieje, Kopciuszek zaczyna nucić na własną, smutną melodię):


KOPCIUSZEK: - Gdybym to ja wiedziała,

gdybym życie bardziej znała,

taty bym nie namawiała na ten ślub!

To wszystko mnie trochę złości.

Zero, zero przyjemności,

żadnych bali, żadnych gości

tylko sprzątaj, gotuj - o! litości!

Inni chodzą na imprezki,

mnie się w oczku kręcą łezki,

a rozrywek nie mam wcale, co tu kryć.?

Czemu, czemu ta macocha udawała, że pokocha ?

Trudno, trochę tu poryczę, ciężko żyć.


(szlocha cicho, a na scenę, głośno chrząkając wchodzi wróżka, macha witką i niesie dużą torbę z rzeczami)


KOPCIUSZEK: - Ktoś Ty ???


WRÓŻKA : - To ci zagadka!!

To ja, twoja chrzestna matka.

Różdżką jedno skinienie

I życie ci odmienię

( pożyczyłam od Harry-go Pottera ! )


No, niech się panna rozbiera!

Ściągnij wreszcie tę szmatę,

na tobie suknie bogate.

/wyjmuje Jeszcze diadem, no i szal.

ciuchy/ Na zamku cię czeka bal


KOPCIUSZEK: - Co ? Nie wierzę!! Jak to tak ?

Miałam dziś przebierać mak,

bo mi ktoś pomieszał z ryżem...


(Kopciuszek zarzuca na siebie suknię,wkłada pantofle itp)


WRÓŻKA : - Zrobią to ptaszęta chyże.

Zaraz wsiądziesz do karocy,

lecz pamiętaj, o północy,

nim godzinę dzwon wybije,

uciekaj na łeb i szyję.

Czar odejdzie, tak się stanie.

Baw się dobrze, pa, kochanie


KOPCIUSZEK: - Oczom, uszom swym nie wierzę

(patrzy w okno)

I kareta mnie zabierze? ?

Tak, już czeka ! Serce fika !

TO MERCEDES !!! ALE BRYKA !!

LIMUZYNA ! Nie do wiary,

bo przecież prawdziwe czary

w życiu są szalenie rzadkie.......

Teraz muszę wyjść przed chatkę. . . .


(wychodzi, sala ciemnieje, rozjaśnia się, widać elementy zamku, w rytm "Kaczuszek" tańczą wszyscy goście, a książę z Kopciuszkiem na pierwszym planie)


NARRATOR(wykrzykuje):

- Ze sto panien z różnych stron !

Która z nich podzieli tron ?

Część kołuje, część poguje

Każda wdziękiem swym czaruje

Tańczą walca. Choć ja wolę

stare, szybkie rock and roll`e.

Czy to samba, czy też polka

żadnej dziś nie złapie kolka,

bo każda nadzieję ma:

Och! Księżniczką będę JA !


(muzyka cichnie, goście przestają tańczyć)


KOPCIUSZEK: - Teraz wiem, po co są bale !!

bawiłam się doskonale !

Książę, tańczysz wyśmienicie. . . .


KSIĄŻĘ : - Takie to książęce życie.

Lecz czas dojrzeć. Szukam żony.

Tobą jestem zachwycony, więc.....


( zaczyna bić zegar)


KOPCIUSZEK: - Och, nie !! Północ już wybija,

to, co piękne szybko mija.

Muszę biec, pa,pa, mój książę!


(wybiega zostawiając pantofelek.Chwyta go książę i zaczyna biec w miejscu )

KSIĄŻĘ: - Nie dogonię jej, nie zdążę ! !

Co to była za dziewczyna ?

Czy tu mieszka jej rodzina ?

Czy ktoś zna ją ?


GOŚCIE (razem) : - NIE, nie znamy !!!


KSIĄŻĘ: - Więc od dzisiaj jej szukamy.

(rzuca butem łapie posłaniec) )

Pantofelek zabierajcie,

wszystkim pannom przymierzajcie.

Na którą pasować będzie,

ta mą żoną w zamku będzie ! ! !


(goście się rozchodzą, światło gaśnie, pod chatą Kopciuszek- już w szmatach przebiera mak, nadchodzą siostry z matką i z ojcem)


MACOCHA: - Skandal. Skandal nad skandale !!

Kiedyś z klasą były bale!!

Po zamku się szwenda

jakaś przybłęda,

a książę ,och, wpatrzony

kompletnie zauroczony

cały czas ją tylko niańczył !!!

Z wami nawet nie zatańczył !!!!!


CÓRKI( razem): - Ale mamo, przyznaj sama

że to była piękna dama.

Trudno, mamo, takie życie.

Nie musimy być na szczycie !


CÓRKA I : - Mnie wpadł w oko główny krawiec

I choć mówią, że latawiec....


CÓRKA II: - Cztery walce - handlarz złotem

tańczył ze mną...reszta potem..

MACOCHA : - OCH !!!!


OJCIEC: - Ech, kochanie, już bez jęków,

obaj mają zawód w ręku.

Żaden kryzys ich nie zmyli.

(do córek) Byleby się oświadczyli !!

Goniec z butem tu przybywa.

Nic tu po nim, niech się zmywa.



MACOCHA : - Bzdury, bzdury, bzdury, bzdury!!!

Hej, posłańcu, tu są córy.

Przymierzcie im pantofelka.

Stópka faktycznie, niewielka . .

Bucik jak z prawdziwej bajki,

I firmowe. Patrzcie, "najki"/


/macocha ogląda bucik i bez powodzenia wciska córkom na nogi)


POSŁANIEC : - A tam, ta osoba drżąca, to kto ?


MACOCHA : - Ach, służąca . . . .


POSŁANIEC: - Ale panna? I to młoda !


MACOCHA: - Tak, lecz czasu na nią szkoda.

Na balu nie była,

bo podłogi myła. I tyle. I tyle.


POSŁANIEC: - Droga Pani, daj mi chwilę,

pobrać miarę przecież mogę ?

Chodź panienko, pokaż nogę.


/ Macocha wzrusza ramionami rzuca pantofel w stronę Kopciuszka, która mierzy,wstaje i tańczy/


WSZYSCY: - OCH ! Oooch !


POSŁANIEC : - UFF! Nareszcie. But pasuje.

Książę tak się denerwuje,

Rano mu kolano drżało...

Szukanie tak długo trwało.

No, panienko, umyj rączki,

bo czekają dwie obrączki

i na zamku szybki ślub !!


KOPCIUSZEK : - Będę wierna, aż po grób.

I wcale nie chodzi o to,

że to książę i ma złoto.

Gdy go pierwszy raz ujrzałam,

już wiedziałam, już wiedziałam

że go szczerze pokochałam.


/macocha zaczyna szlochać, ojciec podaje wielką chustkę/


OJCIEC : - Przyznaj teraz, moja żono,

tak naprawdę, nie wiadomo

kogo, jaki czeka los.

No, już dobrze, wytrzyj nos.


/ MUZYKA. Goście wstają z ławki, wszyscy chwilę tańczą, a kiedy melodia zmienia się na " Krakowiaczek jeden....",

zaczynają śpiewać/:


- Nigdy nie wiadomo, co się komu zdarzy,

więc dlatego człowiek zawsze o czymś marzy.

Jeden chciałby kasę, drugi gnać po świecie,

inny chce być wójtem w opolskim powiecie.

Nie wszystko się spełnia, rzecz to całkiem pewna,

lecz czasem z Kopciuszka wyrasta królewna..


( muzyka stopniowo milknie, wszyscy zbliżają się do widowni,

Kopciuszek z księciem wychodzą przed resztę)


KOPCIUSZEK : - I wszystkim rodzicom dzisiaj dobrze radzę:

Morał naszej bajki miejcie na uwadze.

Morał dosyć prosty, a nawet banalny:

NIE JEST WAŻNE COŚ NA STARCIE LECZ PRODUKT FINALNY!


KSIĄŻĘ: - Dzieciaki ! Powtórzcie rodzicom radośnie :

NIE TAK WAŻNE, KIM JESTEŚCIE, LECZ CO Z WAS WYROŚNIE !


źródło scenariusza: http://www.edukacja.edux.pl/



piątek, 28 maja 2021

Witryny internetowe

 Zapraszamy do obejrzenia witryn internetowych stworzonych przez naszych uczniów. 

Amelia:

W świecie wyobraźni


Antoni:

Moja pasja LEGO

wakacyjne propozycje od klasy 5:

Wakacje tuż, tuż...


poniedziałek, 10 maja 2021

Kolaże utworzone z grafik wykonanych  przez uczestników koła komputerowego. 






środa, 28 kwietnia 2021

Aplikacje stworzone w AppInventor

 Zapraszamy do obejrzenia testowania aplikacji stworzonych w programie AppInventor. Z tym zadaniem zmierzyli się uczniowie klas szóstych. 










 




wtorek, 20 kwietnia 2021

Chmury wyrazowe zachęcające do ochrony środowiska

 22 kwietnia obchodzimy Dzień Ziemi. Chrońmy środowisko poprzez proste, codzienne czynności, o których przypominają uczniowie na zamieszczonych chmurach. 






wtorek, 13 kwietnia 2021

Animacje poklatkowe

 Wraz z nadejściem wiosny stworzone zostały wiosenne animacje poklatkowe w Canva.










piątek, 19 lutego 2021

E-Książeczki

Uczestnicy koła przygotowali e-książeczki w aplikacji Storyjumper.com. Historie zawarte w publikacjach ukazują postawy prospołeczne ze szczególnym uwzględnieniem szacunku i akceptacji każdego człowieka  oraz życia we wszelkich jego przejawach. Zapraszamy do obejrzenia.

Book titled '180 STOPNI'Read this book made on StoryJumper
Book titled 'Tajemnicza wyspa...'Read this book made on StoryJumper